gdzie jak widać bywa też Kelly. Para chyba ostatnio zajmowała się Heniem, na czas wyjazdu Alicji.
Nas też interesują plany zawodowe aktora, zapowiadał urlop, ale też były przecieki na temat kolejnych ról. Czekamy na potwierdzenie.
piątek, 23 lutego 2018
Kelly i Colin w LA
gdzie jak widać bywa też Kelly. Para chyba ostatnio zajmowała się Heniem, na czas wyjazdu Alicji.
Nas też interesują plany zawodowe aktora, zapowiadał urlop, ale też były przecieki na temat kolejnych ról. Czekamy na potwierdzenie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
co za udana parz!! wstrzymałem oddech!!!!
OdpowiedzUsuńKarol
Mam pytanie do wszystkich hejterow Kelly-co wam tak właściwie w niej przeszkadza? Bo mam bardzo brzydkie podejrzenia.
OdpowiedzUsuńchcą odwrócić uwagę od wad Marcina, chyba, ze komus zalezy by się licytować
Usuńmaja
Ale po co ich (KM i MG) porównywać, zwłaszcza że w jednym przypadku mamy osobę niepubliczna, której personaliów przez dwa lata media nie znały. A z drugiej bardzo aktywna medialnie osobę publiczna.
UsuńMoże po prostu powinnyśmy dobrze życzyć obu parom i żeby oba związki były zgodne i udane.
rzeczywiście niech żyją długo i szczęśliwie. Z tego samego miotu i idealnie pasują do siebie.Urodą czy sylwetką niestety odbiega od przeciętnych kobiet ale dla tego pana lepszej nie widzę.
Usuńlol
Jednak nie można liczyć na normalną rozmowę. :(
UsuńPo pierwsze ludzie to nie zwierzęta, "miotu" nie ma.
Po drugie to całkowicie normalna kobieta a nie modelka czy aktorka, że ma błyszczeć.
Po trzecie, coś się tak tego Colina uczepiła, od wielu już lat nie można mu nic zarzucić jakichś poważnych przewin. Na tle Hollywood prezentuje się bardzo dobrze.
z perspektywy Polski oceniasz Hollywood dobre sobie a Farrell to skończony aktor klasy C na dzień dzisiejszy a pani z która jest czy nie jest mało mnie obchodzi jego życie jego sprawa
UsuńAleż głupstwa piszesz. Wejdź na IMDb, zobacz jego ostatnie produkcję, z kim pracowal, jak był oceniany etc. a potem wróć i przeproś za nazwanie go aktorem klasy C bo najwyraźniej nie masz pojęcia o "klasach" aktorskich...
Usuńprzyglądam się niektórym komentarzom,
Usuństrasznie nieszczęśliwe istoty, przekonane o swojej niższości muszą go pisać,
tylko po co?
czujecie się w ten sposób lepiej?
nieprawda,
tylko pokazujecie, że jesteście bardzo malutcy
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńo, ciekawe. Ale Alicja ze Skype czy z Polski?
OdpowiedzUsuńhttps://media2.pl/internet/148871-Oscary-2018-Specjalne-wydania-programow-Rezerwacji-i-Onet-Rano.html
https://www.eastnews.pl/pictures/subject/id/01252616/section/news/
OdpowiedzUsuńpod tym linkiem znajdziecie naszych młodych bardzo zdolnych aktorów nominowanych do nagrody wielce szacownej
wrzucam ten link dedykując go oosobom, które namiętnie krytykują strój prywatny naszego bohatera, a zwłaszcza jego wersję niedbała, czyli wracam z ćwiczeń..
tak się zastanawiam jak by ocenili stroje nominowanych
http://goss.ie/featured/exclusive-colin-farrell-reveals-didnt-get-call-new-harry-potter-movie-124761
OdpowiedzUsuńhttps://pbs.twimg.com/media/DXMYJ84U0AABhyH.jpg
OdpowiedzUsuńirlandzkie oscary
Żenujące są te polskie media plotkarskie...
OdpowiedzUsuńViva stworzyła artykuł z odgrzewanych kotletów, ale jednak autoryzowanych wywiadów, a najglupszy portal w Polsce, tj. jastrząb post twórczo rozwinął pisząc kupę bzdur.
Linków nie daje, można wyguglowac.
Jeśli zdaniem jaszczabka Marcin równie dobrze może być z "inna gwiazda" to ja chyba miałam halucynacje kiedy zobaczyłam w nagraniu z meczu Alicję spedzajaca walentynkowy wieczór w Madison Square Garden. Przechodziła z tragarzami pewnie...
Usuńjedno jest pewne, że ten portal, mimo, ze powinien naprawdę mieć super newsy na dobrym pozuiomie,
Usuńchyba celuje w target Pudelka, a może i o poziom niżej
Tego nie rozumiem, mając dostęp do celebrytów, chodząc na imprezy i robiąc za ekspertkę od showbiznesu w TVN prowadzić tak denny portal z zerem informacji. Fenomen.
OdpowiedzUsuńOwszem to jest fenomen.
UsuńA potencjał był ogromny, trzeba być geniuszem by to schrzanić... tu powinno być bardziej dosadnie - można sobie zastąpić innym słowem ;)